poniedziałek, 21 lipca 2014

Razem raźniej! (2)

Cześć! Witam was w kolejnym poście pt.: "Razem raźniej". 
Jeszcze raz wspomne o co chodzi. Artykuł zaprojektowany 
jest specjalnie do dyskusji, tu możecie
zadawać sobie pytania i opowiadać o wszystkim
na konkretny temat. Przypominam że najbardziej rozgadana
osoba dostaje 15sd. Dziś rozmawiamy o:
Lękach!

W ostatnim poście już troszkę o tym powiedziałam.
Napisałam że boje się latać samolotem. Niby nic
strasznego, nic mnie nie boli ale.. no cóż. Drugim strachem
jest chyba ciemność. Nie lubię tego, no śpie normalnie z zamkniętymi oczami (xd). Może moje lęki wydają się
dziwne i niestraszne ale tak jak wspomniałam to "moje" lęki.
Oprócz tego boje się robali i pająków, dużych psów 
strasznie szczekających oraz tego że kogoś strace.
Mimo to życie idzie dalej a nie zatrzymuje się na jakimś robactwie. XD

A wy macie jakieś lęki ?
Boicie się tego co ja?

15 komentarzy:

  1. Ja natomiast mam kilka lęków, ale żadne z nich nie jest bardzo mocne i kilkakrotnie udało mi się przełamać, ale i tak powracają.
    Po pierwsze mam lęk wysokości. Kiedy weszłam na punkt widokowy z Kościoła Mariackiego w Gdańsku to się popłakałam i nie otworzyłąm oczu, nie mówiąc już o przyspieszonym tętnie podczas samego wchodzenia.
    Poza tym boję się owadów typu pszczoły osy, szerszenie. Takieco mogą użądlić.
    Mam również brontofobię, W czasie burzy, nawet jeśli jest noc, przyspiesza mi tętno i nie potrafię zasnąc. Chodzę po domu jak psychol , odłączam wszystko od gniazdek, po czym sidam w pozycji embrionalnej, nakrywam się kocem żeby nic nie widzieć i płaczę.
    Mam jeszcze lęk przed porażką, zawsze jak dostanę ocenę poniżej 4 to mam napad histerii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie lubie owadów co "gryzą". Burzy też troche się boje. Ale staram się o tym nie myśleć.. :)

      Usuń
    2. U mnie ostatnio była burza.. Nie jest przyjemna, ale raczej się jej nie boję:>

      Usuń
    3. Z lękiem przed porażką nie jesteś sama, nienawidzę porażek. Gdy coś mi nie wyjdzie, przegram czy dostanę słabą ocenę chce mi się płakać i wrzeszczeć. Mój mózg uznaje za porażkę nawet to kiedy chcę coś kupić a już ktoś to wykupił, kiedy dostanę to czego nie chciałam lub jak mama kupi mi nie to co trzeba. Ostatnio byłam w sklepie i widziałam ładny strój kąpielowy, nie był drogi bo kosztował tylko 9€. Ale nie kupiłam go bo akurat ani ja ani mama nie miałyśmy pieniędzy na inne rzeczy niż te do jedzenia. Więc dzień później moja mam potrzebowała kostiumu i pojechała go kupić, no to poprosiłam ją żeby kupiła mi też ten co mi się podobał. Jak wróciła to powiedziała że niestety już nie było i wg. Moja reakcja była lekko paniczna, więc coś ze mną jest nie tak xd.

      Usuń
  2. hmm ja chyba tylko brzydzę się owadów ;p

    alapole

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie też, ale nie to że się ich boje ;3

      Usuń
    2. Owadów się nie brzydzę, bardziej pająków. Parę miesięcy temu pokonałam strach przed wzięciem tych ciupkich pajączków na ręce. Ale tych większych nie wezmę za nic. Z owadów boje się troszkę szerszeni, ale rzadko je spotykam.

      Usuń
  3. Ja mam same dziwne lęki xd
    -Boje się, żę ktoś mnie porwie.. Zawsze modle się, żeby tak się nie stało :)
    -Boje się, że.. będe się bać - taki mój najdziwniejszy lęk.. xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też że ktoś mnie porwie. Boje się tylko wtedy gdy wracam do domu przez las. XD a kiedyś szłyśmy z koleżanką i jakiś człowiek zaczął nas gonić. Haha. Chociaż wtedy to nie było zabawne.. :o

      Usuń
  4. Ja nie wiem czy je w końcu mam czy nie, niby są ale nie ukazują się często. Może moimi lękami są myśli/strach o przyszłości, co ze mną będzie jutro czy za parę dni, godzin. Codziennie boje się że coś może mi się stać, nie zależnie od tego gdzie się znajduję, że zatruje się czymś, ktoś wpadnie do domu, że koty mnie uduszą jak będę spała (tak, wiem, dziwne, ale wszystko może się zdarzyć). Najbardziej boje się że zostanę oddzielona od mojej rodziny po przez porwanie lub że ich nie będzie. Nie chciała bym również żeby nagle wszyscy wyparowali, nie chcę zostać sama. Jednym słowem mój lęk to samotność, cholernie się jej boję, boję się tego że nie będzie nikogo przy mnie, nie będę miała z kim porozmawiać.

    shariSweet

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze możesz do mnie napisać xd Wspòłczuje Ci takiego lęku :,(

      Usuń
  5. wie ktoś może jak pokonać strach przed odzywaniem się w języku niemieckim? Mieszkam w Niemczech i uczę się tego języka, mam jednak problem z rozmawianiem. Po polsku mówię głośno wyraźnie, a po niemiecku tak nie umiem. Jakieś rady?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie: W szkole na lekcjach dre się w niebogłosy, a w prywatnej szkole J. Angielskiego boje się odezwać..

      Usuń
    2. Jak jestem za granicą to nie przejmuje się tym jak mówie bo wmawiam sb że nikt mnie tam nie zna :P

      alapole

      Usuń